 Wysłany: Nie 21:54, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
Ha.ha.ha nie 
//Robi sie offtop, to niejest czat. Ferd |
|
| Wysłany: Pon 16:42, 27 Kwi 2009 Temat postu: |
|
| ej no czemu wszyscy chcemy je znać !! | |
| Wysłany: Pon 15:33, 27 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Ja też, ale oczywiście ich tu nie napiszę  |
|
| Wysłany: Sob 17:07, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
| A ja mam tak zboczone sny że czuję obrzydzenie do siebie jak wstaję X.x | |
| Wysłany: Pią 22:37, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
| a to ja nie pamiętam też dokłaknie ale to była pierwsza noc u mnie w domu jak wróciłem ze szpitala i zobaczyłem że można stawiać coś takiego jak prizmy ( ej no jeszcze grałem na shice xD ) no i tez początku nie pamiętam ale pamiętam to że latałem po podziale ( okulistycznym ) i stawiałem prizmy i ciągle mnie ludzie agresali ( chodzi mi o dofa w stylu metina, że w 3D ) i np. zamiast leek pie to jakiejś strzykawki zużyte we mnie rzucali jeden sie ciągle pod łóżko chwał itp ale pamiętam że jak się obudziłem to miałe z tego niezłą pompe xD |
|
| Wysłany: Pią 20:27, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
| No brawo des
Ja dzięki tobie przypomniałam sobie taki mój. Śniło mi się, że mój gobbal nagle mógł zdejmować spele (  ) i dlatego wygrałam z fecą na 200. Ona nie miała tarcz, a ja większy zasięg, pole jak w Boncie (a to było craki xD), więc po długim zwiewaniu zabiłam ją. Miała ponad 1000 życia. Co jeszcze lepsze to, że posiadałam na osie jumpa.
Dlaczego to ja mam tak dużo głupich snów ><"? |
|
| Wysłany: Pią 12:32, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
| Des i za czeste graanie w dofa^^
Pewnego razu gdy pojechalem do Mani na noc, z wieczorka ogladalismy jakies filmy potem pogralismy w dofa "troszke". Potem normalnie w swiecie polozylismy sie spac. Poczatku snu nie pamietam wiec nie chce zmyslac.... obudzilem Manie moim bieganiem... zaczela sie mnie pytac co robi. odpowiedzialem ze jade (no i jechalem  samochodem ) nastepne pytanie jakie mi zadala to gdzie jade odpowiedzialem ze do niej (chyba najwyrazniej) nastepnie zapytala mnie o moje imie hmmm odpowiedzialem ze mam na imie Wojtek xD no tylko ze nie mam tak na imie:). odpowiadajac na to pytanie biegalem juz po sellroomach w boncie^^ i wykrzyczalem "Dyziek 150 Agility!!!!" to bylo jak Dyziek szukal seta w rl potem juz nic nie pamietam:) (bo mnie Mania obudziła) |
|
| Wysłany: Czw 20:32, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Dooobre 
A mi się wczoraj śniło, że miałam zabić jedno z 3 noworodków. Tak stałam z tym nożem w trzęsącej się ręce. Już miałam zadać cios, ale się obudziłam. Co dziwniejsze, to w następnym śnie dowiedziałam się, że nie zabiłam tamtego dziecka a co dziwniejsze było ono mną. Ciekawie by było gdybym zabiła sama siebie, ale młodszą  |
|
| Wysłany: Czw 9:23, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
| Wczoraj piłem...po tym jak już się lekko ogarnąłem, poszedłem spać.
Śniło mi się, że jestem w jakimś hotelu. Goniła mnie jakaś naga gruba baba! Nie wiedziałem co chciała mi zrobić, strasznie się bałem więc zacząłem uciekać...Były różnokolorowe drzwi...wszedłem w jedne na których pisało EXIT. Otworzyłem je, patrze a tam moja mama stoi która zaczęła na mnie wrzeszcześć...potem się obudziłem bo się okazało że stara naprawde wrzeszczała. xd
Finito. (: |
|
| Wysłany: Śro 21:54, 22 Kwi 2009 Temat postu: Nasze ciekawe (czyt. chore) sny. |
|
| To może ja zacznę.
Śniło mi się, że byłam na jakiejś wycieczce z klasą w muzeum (?) i nagle przewodniczka mnie zawołała i kazała za sobą pójść. Reszta grupy z kimś innym dalej poszła. Typka zaprowadziła mnie do dużej sali gdzie był pewien zespół, którego namiętnie słucha moja przyjaciółka Kaliber 44. I to nie było 3 chłopaków, ale jakieś dzieci w wieku 12 - 14. Byli chłopcy i kilka dziewczyn odstawionych "na gotycko". Przewodniczka okazała się ich menadżerką i kazała usiąść mnie i wszystkim przy stole. Zaczęła coś gadać, że widziała moje obrazki i mam im zrobić okładkę na płytę ( ). Jedna z małolat zaczęła protestować, że to ona miała, a inni mówią, że przecież nie umie ładnie więc ona podeszła do ściany i zaczęła coś malować markerami. Ja na nią nie patrzyłam tylko gadałam o Dumie i Uprzedzeniu z jednym z chłopaków (w życiu tego nie czytałam, ale w śnie było odwrotnie).
Nagle usłyszałam jakieś westchnienia zachwytu, więc się odwróciłam i zobaczyłam, że tamta małolata namalowała ... Monę Lisę. Markerami oczywiście. xD Była tak jak oryginał tylko na całą ścianę (nie mam pojęcia jak dosięgnęła od sufitu mając około 1,5m wzrostu). Przebijecie? |
|